To co się dzieje teraz w
świecie przybiera coraz większego rozmachu. Kto by pomyślał, że maj przyniesie
za sobą drastyczne wydarzenia, masowe, które bardzo silnie wpłyną na życie,
takie które zaczną zmieniać świat, wpływając bardzo drastycznie na każdego z
Nas. Przytoczę tutaj początek tego wszystkiego. Zaczęło się od giełdy, banków,
bezrobocia, podwyżki, Kościołów. Taką też kolejność widziałam w wizji, którą
miałam, będzie ona zamieszczona w odpowiednim pasku tutaj na tej stronie w celu
zachowania hierarchii wartości. Nie będę tutaj opisywać wydarzenia, które miały
miejsce, zrobię to zupełnie później. Pragnę za to skierować uwagę na Nas samych,
ponieważ kluczową rolę w tym wszystkim stanowi postawa, która ze sobą
reprezentujemy. Wszystko co tyczy się świata jest materialne, a to co siedzi w
głębi Nas i nad czym powinniśmy popracować, odbiega od niego. Mówię tutaj nad
własną pracą, każdego z osobna, nakłaniającą do skorych przemyśleń. Skłaniającą
do analizy co powinniśmy zmienić w sobie by nie paść w sidła zła. Zacznę tutaj
od bardzo prostej rzeczy, która daje gwarancję na zachowanie ostrożności, to
spokój, harmonia, która powinna zagościć w Naszych sercach. Tylko wspólną
pracą, chęcią, motywacją możemy dać szansę innym jak i zarówno sobie w
przetrwaniu. Poświęcenie godziny czasu dziennie nad pracą nad samym sobą daje
doskonały relaks i satysfakcję, mobilizuje do dalszego działania, ponieważ cały
Nasz układ jest wyswobodzony z ucisku, który poprzez oglądanie TV wpłynął na
Naszą wewnętrzną sferę. Czas zmian już nastąpił, otwórz, więc szeroko oczy,
rozjaśnij umysł i zmień siebie. Masz tylko wpływ na to, to bardzo dużo,
ponieważ możesz zmienić innych, Twoja postawa świadczy o Tobie, czy się
zatracisz w świecie, czy też dobierzesz
doskonałą drogę dającą satysfakcję, decydować będzie o dalszym przebiegu spraw,
które będą wpływać na Ciebie. Zacznij już dziś, czas ucieka a rok 2012 jest
rokiem przebudzenia. Zmień siebie, klucz do szczęścia jest w Twoich rękach.
Wiara w siebie i chęć to już sukces do zwycięstwa. Zjednoczmy więc się, niech
tych serc jest jak najwięcej, wspólnymi siłami łatwiej jest wyjść z ucisku.